Cena od:
56,68 zł
Dostępna

DUOS: Sport i baśnie

Liczba graczy: 3 - 6
Czas gry: 30 - 60 minut
Wiek od: 8 lat
Trudność: Trudność Trudność Trudność
Premiera: 01.07.2022
Wydanie polskie: Granna
Wydanie oryginalne: Granna
Stwórz odpowiednią parę i wygraj!... czytaj dalej

Oceny użytkowników

Ciekawa gra w skojarzenia wymagająca abstrakcyjnego myślenia w łączeniu ze sobą dwóch obrazków w taki sposób, żeby inni gracze stworzyli takie same pary. Gra tworzy pole do ciekawych rozmów i dziwnych spojrzeń po odkryciu sparowanych obrazków.
Niby kolejna gra w skojarzenia, ale bardzo udana. Najlepiej mi się grało mieszając zawartość obu części, gdy na stole są obrazki z różnych kategorii. Każda runda rozgrywana jest symultanicznie. Myk tkwi w tym, żeby z wyłożonych 12 obrazków stworzyć cztery pary... ale nie takie, które nam się wydają pasować, tylko takie, na które wpadł narrator (pierwszy gracz). W przeciwieństwie do różnych gier skojarzeniowych tu wszystko dzieje się niewerbalnie, poprzez ustawianie kostek za zasłonką. Dopiero po odsłonięciu i sprawdzeniu narrator może wytłumaczyć się nam ze swoich skojarzeń :)
Wiecie, jak się gra w Duos? Wiecie. Tylko jeszcze tego nie skojarzyliście. Bardzo możliwe, że już w Duos graliście i to nie jeden raz. Mogło to wyglądać w ten sposób: - Cześć. Lubisz planszówki? - Pewnie. Uwielbiam! - Co za szczęśliwy zbieg okoliczności! Ja też. I to bardzo! Właśnie na tym polega Duos, na znajdowaniu podobieństw. I przyjaciół. Duos to gra bardzo towarzyska. Jest jak ten niezwykle sympatyczny gość na parapetówce, którego jedynym celem istnienia jest znalezienie sobie kogoś miłego do pary. Tutaj też trzeba pożenić karty w jak najbardziej pasujące do siebie związki. Tym lepiej dla wszystkich, im większa zgoda panuje przy stole. Bo za to są punkty. Ale i tak najweselej jest, kiedy na jaw wychodzą różnice interpretacyjne. Do gry w kojarzenie duetów losuje się dwanaście kart. Układa się je w parkiet cztery na trzy, na którym odbędą się swaty. Karciane gody przeprowadza się za pomocą skrytej za przesłoną planszetki z wycięciami do umieszczania par kolorowych kosteczek. Jeden z graczy zostaje narratorem, który podobnie jak wszyscy inni musi zachować daleko posuniętą dyskrecję i milczeć podczas całej tury. W skrytości swojej zasłonki, na planszetce odwzorowującej układ kart na stole zaznacza cztery pary, które jego zdaniem najlepiej do siebie pasują. Pozostali gracze czynią tak samo, mając na uwadze gusta, preferencje i upodobania wodzireja. Kiedy wszyscy są gotowi, odsłaniają swoje typy i porównują z wyborami narratora. Za dobre dopasowanie będzie nagroda w punktach. Ale punkty są nudne. Znacznie ciekawsze jest okraszona zimnym prysznicem lodowatego spojrzenia hipnotyzujących oczu Najlepszej Z Żon seria pozornie niewinnych pytań: - Jak po tylu latach razem, mogło to nie być dla ciebie oczywiste? Możesz mi to wytłumaczyć? O czym ty właściwie myślałeś? Kiedy każdy z graczy zostanie dwukrotnie narratorem, gra się kończy i podlicza się zdobyte punkty, żeby wyłonić zwycięzcę. I okazuje się, że te całe punkty nie są aż tak znowu ważne. Właściwie to taka formalność potrzebna do tego, żeby nie zapomnieć o tym, że Duos to gra. Bardziej liczy się, żeby teraz spróbować baśnie. Zobaczmy, czy coś łączy jednorożca z cyklopem i ciekawe, co Freud by na to powiedział. Duos to impreza tematyczna. Każde z dwóch pudełek kryje zestaw dwustronnych kart w kategoriach sport/baśnie oraz rzeczy/zwierzaki. Zmiana tematu zabawy polega po prostu na przekręceniu kart z plecków na brzuszek. W obu wersjach gry kart jest sporo, więc możliwych układów robi się zatrzęsienie. Ilustracje na kartach są tak proste i czytelne, że nie ma najmniejszych problemów z ich identyfikacją. Znalezienie takich par, na które wpadnie też ta druga osoba to dopiero prawdziwe wyzwanie. Duos posiada też kooperacyjny wariant dla par. Granie ze swoją drugą połówką to naturalny wybór. I podobnie jak decyzja o związku po wsze czasy też niesie ze sobą doniosłe następstwa. Odkrycie dwóch lub mniej identycznych par na cztery możliwe nie daje żadnego punktu. Trzy lub cztery trafienia zapewniają jeden punkt. Gra trwa dziewięć tur. Do ugrania jest dziewięć punktów. Nie łudzcie się, że jakikolwiek niższy rezultat niż dziewięć wchodzi w grę. W tym wariancie nie można sobie pozwolić na przegraną. Stawką jest tu braterstwo dusz, czuła więź, zimne obiady. Kanapa jest bliżej, niż wam się wydaje. Podobnie jak w popularnym teleturnieju do dyspozycji graczy są trzy koła ratunkowe. Można wypowiedzieć jedno słowo, zaznaczyć jedną kartę użytą do stworzenia pary, lub wskazać kartę, której się nie używa. Każdy może skorzystać z jednej takiej akcji w turze i nie wolno użyć tych samych. Wprowadza to nutkę rozpaczliwej taktyki do desperackiej gry w czytanie w umyśle. Gra w duosowego koopa z dziećmi, krewnymi, przyjaciółmi i znajomymi znad planszy jest o dziwo bardzo przyjemnym, radosnym i serdecznym doświadczeniem. Podczas pierwszej rozgrywki na śmierć zapomniałem o punktacji. Całkowicie pochłonęło mnie wyjaśnianie, że stoper i odcisk stopy są dla siebie stworzone, bo przecież chodzi o przemijanie, a poza tym łączy je STOP. Gdybyście jednak chcieli zagrać w Duos na punkty, wiedzcie, że działa to mniej więcej tak, iż każdy z graczy dostaje po punkcie za parę skojarzeń identyczną jak ta narratora, zaś ten ostatni dostanie punkty w zależności od tego ile ma wspólnych par z każdym graczem z osobna. Prościej to zagrać, niż tłumaczyć. Ważne, że jest proste, intuicyjne i działa. Z czym kojarzy mi się Duos? Najprędzej połączyłbym je w parze z Similo. To szukanie podobieństw ma taki sam posmak życzliwej dedukcji. Nie bałbym się porównać go do Dixit, gdyż narrator też musi brać pod uwagę tok myślenia współgraczy oraz łatwość skojarzeń. Nawet pokusiłbym się o zestawienie Duos z Tajniakami. Operujemy tu na siatce współrzędnych i próbujemy wejść innym do głów. Hej, to moje skojarzenia. Jeśli macie inne, to nikt nie dostanie punktów. Najlepsze w Duos są te chwile, kiedy odkrywasz, że masz z kimś aż cztery identyczne pary. Mniejsza o to, że są one zupełnie inne, niż te wybrane przez narratora. Przecież wielkie umysły myślą podobnie! Duos to świetny symulator życia towarzyskiego na przestrzeni wieków. Zbliża nas ku sobie ograniczona towarzyskimi zasadami przestrzeń wspólnego obszaru konwersacji. Prowadzimy misterną grę uprzejmej dedukcji, żeby znaleźć optymalne dopasowanie. Jane Austen wymiatałaby w Duos.
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności