43,73 zł

Dostępna

Dodaj do

Chwała klanom: Narady w kiltach

Liczba graczy: 2 - 4

Czas gry: 20 minut

Wiek od: 8 lat

Autorzy: Gabriele Bubola Leo Colovini

Premiera: 13.11.2024

Wydanie polskie: Egmont

Wydanie oryginalne: HUCH!

Moja ocena: Brak

Zaloguj się aby dodać do kolekcji

Szkocja, dawno, dawno temu. Nad wzgórzami Gór Kaledońskich unosi się mgła. Pojedynczy promień słońca przedziera się przez gęste chmury, oświetlając legendarne miejsce spotkań klanów. Wolni ludzie gór przybyli tutaj z różnych odległych stron, by spojrzeć w przyszłość. Po zajęciu miejsc zgodnie ze starodawną tradycją naczelnicy klanów rozpoczynają proces naboru najlepszych kandydatów spośr... czytaj dalej

Zaloguj się aby dodać komentarz

Użytkownik

Ocena

Opinia

Sybora

Liczba wystawionych

opinii: 276

12.05.2025 22:21

4.5

ocena

Stosunkowo prosta ale bardzo szczwana gierka ze sporą dozą negatywnej interakcji. To nie jest banalne zagrywanie kart a próba rozgryzienia 'kto kogo' i jak będzie w stanie przechytrzyć przy konkretnym stole. Jako że rozgrywka nie trwa długo to nie mamy uczucia znużenia ani irytacji poprzez negatywną interakcję. Naprawdę fajny tytuł, dobrze nadający się na fillerek.

LoonaLaRosa

Liczba wystawionych

opinii: 178

10.03.2025 09:09

4.0

ocena

Ciekawa gra karciana, w której zagrywamy karty do stołów a następnie możemy zagrać do tego stołu naszą tarczę. Co nam to da? Cała mechanika gry polega na tym że karty możemy zagrać do koloru albo wartości (patrzymy na karty które leżą obok lub na przeciwko), na koniec osoba która zagrała pierwszą tarczę zabiera wszystkie karty o tej samej najniższej wartości, druga zabiera karty o wyższej wartości, kolejna kolejne i tak do końca aż się skończą tarcze lub karty. Mocno można pokombinować by komuś podebrać punkty zwycięstwa lub żeby dopilnować by to się nie stało nam samym. Ciekawa gra, ładnie wydana, rozgrywka jest szybka. Minusy?: nie czuć klimatu (równie dobrze gra mogłaby być o kotach łapiących myszy czy czymś innym), instrukcja jest kiepsko przetłumaczona i przy pierwszej rozgrywce jest dylemat kto i jak zaczyna.